Sprawa przybrała szybki obrót i domniemana morderczyni 50-letniego mężczyzny już przebywa w areszcie. Grozi jej nawet kara dożywotniego więzienia.
Przypomnijmy, że makabra rozegrała się w Wichowie (gmina Lipno) w ubiegły piątek. Tego dnia około godz. 18.00 dyżurny lipnowskiej policji został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia, że ratownicy medyczni dostali wezwanie do mężczyzny z ranami kłutymi klatki piersiowej. Niestety, przybyły na miejsce zespół medyczny stwierdził zgon 50-letniego mieszkańca gminy Lipno.
Na miejscu tragedii, policjanci pod nadzorem prokuratora, przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i dowody. Funkcjonariusze przesłuchiwali osoby mogące mieć w tej sprawie informacje.
- Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia 48-letnią partnerkę ofiary oraz dwóch mężczyzn ( 33 i 42-latka). Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że do tragedii doszło podczas kłótni pomiędzy parą. Obaj mężczyźni, po wykonaniu niezbędnych czynności, zostali zwolnieni. Kobieta natomiast, na bazie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszała prokuratorski zarzut zabójstwa swojego konkubenta - wyjaśnia Anna Kozłowska z KPP Lipno.
W niedzielę, 28 czerwca kryminalni doprowadzili podejrzaną 48-latkę do Sądu Rejonowego w Lipnie, gdzie zapadła decyzja o jej tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Za zabójstwo należy się liczyć z karą nawet dożywotniego więzienia.
Zbrodnia wstrząsnęła małą miejscowością, leżącą niedaleko Lipna tym bardziej, że nieco ponad rok temu w sąsiednim Ostrowitku doszło do brutalnego morderstwa na 76-letniej kobiecie.
Warto dodać, że w przypadku Wichowa zarówno ofiara, jak i domniemana morderczyni nie cieszyli się dobrą opinią wśród innych mieszkańców wsi. Mężczyzna miał nadużywać alkoholu. O kobiecie krążyły pogłoski, że ma za sobą kryminalną przeszłość. Mieszkali ze sobą od niespełna dwóch lat. Do tragedii doszło w starym dworku, w którym zamieszkują obecnie już tylko dwaj przesłuchiwani przez śledczych mężczyźni.
W środę ma zostać przeprowadzona w Bydgoszczy sekcja zwłok mężczyzny, która wykaże dokładną przyczynę zgonu.
spekulant12:14, 30.06.2015
10 2
Oooo!!! to po co areszt? ...skoro już kobietę skazaliście?
Morderczyni? a skazana wyrokiem prawomocnym?
Dożywocie? a klasyfikację czynu już znacie?
W taki sposób tylko podpuszczanie plebs do nerwowych reakcji, stąd krok do samosądów. 12:14, 30.06.2015
LOLEK16:13, 30.06.2015
6 2
Po co dożywocie? Kara śmierci i koniec a nie z naszych podatków ją będziemy utrzymywać. 16:13, 30.06.2015
GOŚĆ23:22, 30.06.2015
1 0
oboje nadużywali alkoholu i oboje siedzieli we więzieniu. wiele razy były tam awantury,okropni ludzie. alkohol wypalił resztki mózgu. 23:22, 30.06.2015
Maciej21:02, 01.07.2015
0 0
@spekulant - jak się przyznała to po co prawomocny wyrok, ciekawe czy byś ją tak bronił jakbyś się znalazł na miejscu tego faceta.
21:02, 01.07.2015
magda23:12, 28.07.2015
0 0
Wiadomo juz coś Nowego 23:12, 28.07.2015
piotr23:25, 28.07.2015
0 0
A może działała w obronie własnej 23:25, 28.07.2015
MR08:43, 17.08.2015
0 0
Po to znieśi karę by było wicej z podatku. 08:43, 17.08.2015
ja22:13, 30.11.2015
0 0
stylowo ubrana, moda spod Kauflandu ma coraz większe wzięcie!! 22:13, 30.11.2015