Wystawił telefon na sprzedaż. Ale nie miał pojęcia, co się wydarzy

Mieszkaniec Osięcin wystawił na sprzedaż telefon komórkowy. Umówił się z potencjalnym kupcem, ale takiego obrotu spraw się nie mógł spodziewać. Klient ukradł telefon i schował się... na cmentarzu.

Radziejowscy kryminalni zatrzymali 19-letniego mieszkańca gminy Piotrków Kujawski. Młodzieniec podejrzany jest o kradzież telefonu komórkowego wartości kilkuset złotych. Do przestępstwa doszło w lutym br. w Osięcinach.

- Mieszkaniec tej miejscowości wystawił na portalu internetowym telefon na sprzedaż. Umówił się z potencjalnym klientem na jednej z ulic. Młody mężczyzna w trakcie transakcji ukradł telefon i uciekł na pobliski cmentarz. Ścigający go właściciel nie zdołał złapać złodzieja i stracił urządzenie - mówi Marcin Krasucki z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.

Sprawą zajęli się tamtejsi kryminalni. Początkowo czynności nie dały pożądanego efektu. Mundurowi nie odłożyli sprawy na półkę. Ustalali świadków, sprawdzali komisy i lombardy. W końcu wytypowali podejrzanego o to przestępstwo. Zatrzymany 19-latek usłyszał zarzut kradzieży telefonu.

O wysokości kary dla podejrzanego zdecyduje sąd. Kodeks karny przewiduje za ten czyn od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.