Tico zderzyło się z fiatem. Pijany 17-letni sprawca nie miał prawa jazdy

W policyjnym areszcie w lipnowskiej komendzie przebywa 17-latek, który kierując samochodem po pijanemu i bez uprawnień zderzył się z jadącym z naprzeciwka fiatem pandą. Kierująca fiatem z obrażeniami trafia do szpitala.

Do wypadku doszło w poniedziałek przed 23:00 na prostym odcinku drogi w miejscowości Barany, w gminie Lipno. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący daewoo tico zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się z jadącym z przeciwka fiatem pandą.

W wyniku zdarzenia kierująca fiatem 41-latka, została przewieziona karetką pogotowia do szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kobieta była trzeźwa.

Niestety, jak się okazało, 17-letni kierowca tico był pijany, miał ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie. Ponadto odważył się na jazdę za kierownicą nie mając do tego uprawnień. Tuż po zdarzeniu nastolatek także trafił do szpitala, ale po badaniach okazało się, że doznał tylko ogólnych potłuczeń.

W tej sytuacji został zatrzymany w policyjnym areszcie. Jak wytrzeźwieje, czekają go zarzuty za kierowanie po pijanemu i spowodowanie w tym stanie wypadku. Odpowie również za jazdę bez uprawnień. Grozi  mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Ale to jeszcze nie wszystkie wątki sprawy. Śledczy wyjaśniają okoliczności, w jakich 17-latek użytkował auto, które zabrał bez zgody i wiedzy jego właścicielki.