Narkotyki trafiają dosłownie wszędzie. Przykre konsekwencje poniesie wkrótce 16-letni uczeń, który przyłapany został przez kryminalnych z "działką" amfetaminy, którą przyniósł do szkoły.
Zdarzenie miało miejsce w ostatnim tygodniu poprzedzającym święta wielkanocne. Wówczas lipnowscy kryminalni interweniowali w jednej ze szkół w powiecie. Wcześniej posiadali informacje, że uczeń tej placówki może mieć środki odurzające.
Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Policjanci znaleźli w plecaku 16-latka woreczek foliowy z białym proszkiem.
- Wstępne badanie wykazało, że była to amfetamina o wadze 0,65 g. Nastolatek został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Zajmujący się sprawą śledczy ustalają, skąd chłopak miał środki odurzające - mówi Anna Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Wkrótce o konsekwencjach jakie poniesie chłopak, zadecyduje sąd rodzinny i rozstrzygający sprawy nieletnich.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii stanowi, że posiadanie narkotyków jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, a gdy w grę wchodzi znaczna ich ilość do lat 10.
rey21:05, 22.04.2014
6 10
To jest właśnie to do czego dąży Palikot i jego "członkowie". 21:05, 22.04.2014
dfgh15:50, 26.04.2014
4 1
zadna kara
dostanie zawiasy
kary za słabe
trzeba mu dac worek 50 kilowy i niech go calego wacha i je to by mu sie odechcialo 15:50, 26.04.2014