Zamknij

Debiut młodych sztangistów GKS Łokietek Petrokan Brześć Kujawski przynosił pierwsze medale

19:00, 12.02.2016 K.O
Skomentuj Fot. Łokietek Brześć Kujawski Fot. Łokietek Brześć Kujawski

Debiut młodych sztangistów GKS Łokietek Petrokan Brześć Kujawski przynosił pierwsze medale.

Zawodnicy uczestniczyli w corocznym turnieju młodzików województwa kujawsko – pomorskiego w Bydgoszczy.

Maja Furmankiewicz zajęła II miejsce. Darek Gorzycki uzyskał najlepszy wynik w kategorii do 50 kg. Hubert Tomczak pokonał wszystkich i w kategorii do 45 kg zajął I miejsce. Rywalizując ze starszymi od siebie Bartek Roszak nie ustąpił i mocno postraszył zawodników Zawiszy Bydgoszcz.

W zawodach rywalizowali, poza brzeskim klubem, zawodnicy Zawiszy Bydgoszcz, Tarpana Mrocza, Startu Grudziądz, Husarii Lubraniec, Gromu Więcbork, Krajny Sępólno, Horyzontu Mełno.

Jako pierwsza na pomoście stanęła Maja Furmankiewicz. Po pokonaniu tremy wraz pierwszym podejściem w rwaniu sztangi o ciężarze 20kg zaczął się pokaz jej ogromnych możliwości. Z uśmiechem zaliczyła kolejne podejścia do 25 i 28 kg. Śmiało można stwierdzić, że mogła wyrwać sztangę 30 kg. W podrzucie Maja zaliczyła 25 i 30 kg. Mając zapewnione II miejsce podjęła próbę podrzutu 35 kg. Spokojnie zarzuciła sztangę i wstała z nią. Również wybiła ciężar w górę, jednak nie zdołała zablokować ramion, przez co podejście było spalone. Wynik w dwuboju Mai to 58 kg.

Po rywalizacji dziewcząt na pomoście zaprezentowali się chłopcy z kat. do 45 i 50 kg., a wśród nich Hubert Tomczak i Dariusz Gorzycki. Darek w rwaniu zaliczał 18, 23 i 26 kg., a w podrzucie miał udane dwie próby na sztandze ważącej 25 i 30 kg. Tym wynikiem zajął I miejsce w kategorii do 50 kg.

Pasjonujący pojedynek o I miejsce z zawodnikami Zawiszy Bydgoszcz stoczył Hubert. Pomimo spalenia pierwszej próby rwania zaliczył następne podejścia. Jednak aby wygrać musiał zwyciężyć w podrzucie. W ostatnich podejściach trenerzy zaaplikowali po 35 kg, widzącą, że ten ciężar Hubertowi daje II miejsce trener Michalak w ostatniej chwili podwyższył ciężar do 36 kg. Hubert uporał się ze sztangą i tym samym zwyciężył w rywalizacji chłopców do 45 kg.

Najtrudniejsze zadanie w debiutanckim starcie miał Bartosz Roszak, któremu przyszło rywalizować ze starszymi i bardziej doświadczonymi zawodnikami. Pomimo to minimalnie przegrał II miejsce. Według trenera zbyt ostrożnie zaaplikował Bartkowi ciężary w rwaniu. 20, 25 i 31 kg nie sprawiały zawodnikowi problemów. Jak się okazało, gdyby wyrwał sztangę 33 kg (a stać Bartka na taki wynik) byłby drugi. W podrzucie zaliczał bez problemów podejścia do 25, 35 i 41 kg.

Reasumując start zawodników należy uznać go za bardzo udany. Uzyskane wyniki zdecydowanie przekroczyły oczekiwania działaczy, rodziców i trenerów.

(K.O)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

jak Państwo zauważyljak Państwo zauważyl

8 0

Ciężary ??
Nigdy. 21:17, 13.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

odważnikodważnik

8 0

Świadome bazowanie na nieświadomości rodziców i ich dzieci w kontekście zdrowotnych aspektów uprawiania tej dyscypliny. 23:05, 13.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SztangaSztanga

3 1

Jestem ciekaw jak po latach będzie wyglądał zdrowotnie kręgosłup i stawy kolanowe tych nieświadomych naiwnych sportowców.Piszę ku przestrodze dla ich rodziców.Pamiętajcie,leczenie urazów spadnie na was.Klub się wywinie od odpowiedzialności,a Wasze dziecko może być kaleką do końca życia. 14:48, 20.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TMTM

1 1

Odważnik i Sztanga co wiecie na temat podnoszenia ciężarów. Ja znam byłych zawodników i chciałbym, aby każdy niećwiczący w ich wieku cieszył się taką sylwetką i zdrowiem co oni.
17:33, 10.03.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%