Zamknij

Koniec z szarą strefą? Podejmując pracę, nie stracisz świadczeń

14:55, 29.03.2015 N.CH
Skomentuj fot. depistphotos fot. depistphotos

Rząd szykuje nową propozycję w ramach prowadzonej polityki prorodzinnej. Założeniem jest, by rodzice nie uciekali w poszukiwaniu pracy do szarej strefy.

Obecnie, gdy rodzina przekroczy próg dochodowy (574 zł na osobę lub 664 zł, gdy jednym z członków jest niepełnosprawne dziecko), traci prawo do świadczeń rodzinnych. Taki stan prawny powoduje, że niektórzy rodzice podejmują pracę „na czarno”, by nie stracić otrzymywanych świadczeń, a jednocześnie podreperować domowy budżet.

Sejm rozpoczyna prace nad projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych. Jeśli zmiany wejdą w życie wypłacane środki nie będą już odbierane po przekroczeniu progu, ale stopniowo obniżane wraz ze wzrostem dochodu.

- Tego typu zmiany nie za dużo mogą pomóc. Mentalność ludzi jest bowiem różna. Niektórzy nie podejmą pracy nawet wtedy, gdy zagwarantuje im się, że nie stracą świadczeń, bo lepiej mieć je i się przy tym nie zmęczyć. Oczywiście zostaje także kwestia pracodawców, którzy często nie chcą zatrudniać pracowników na umowę i tym samym zmuszają do pracy „na czarno” - mówi matka dwójki dzieci mieszkająca na Zazamczu.

Jak podaje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nowe przepisy dotyczą zasiłku rodzinnego i dodatków do niego – dodatku z tytułu urodzenia dziecka, samotnej opieki nad dzieckiem, urlopu wychowawczego, wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej, kształcenie i rehabilitacji niepełnosprawnego dziecka, rozpoczęcia roku szkolnego, nauki dziecka poza miejscem zamieszkania.

Na zmianach zyskać mają także rodziny, które już utraciły świadczenia z powodu przekroczenia progu dochodowego. Wystarczy, że ponownie wystąpią z wnioskiem o wsparcie. jeśli rząd wprowadzi zmiany nowe rozwiązanie ma być wprowadzone 1 stycznia 2016 roku.

(N.CH)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

XXIwiekXXIwiek

9 3

Najwpierw na wniosek pejsatego BCC sprostytuowano Kodeks Pracy , POtem na nastepny wniosek pejsatych z BCC POzwolono na zatrudnianie POlaków na czarno , nastepnie Kumoruski wymyślił ulgi teatralne dla rodzin wilodzietnych . Czyli czas odbywa sie okradanie POLSKICH RODZIN POd pretekstem dobrodziejstwa !!! TyPOwo złodziejskie POdejście , bo złodziej jak chce kogoś oskubać to tez odwraca uwagę od POrtfela na który czatuje !!! Plajtforma POstępuje tak samo !!! 19:14, 29.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

aaaaaa

0 0

Większość doskonale wie ,że w wieśławku pracowników bez umów jest bardzo dużo, albo są to śmieciówki darte co tydzień.
05:21, 30.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

6 0

XXI , Nie dziw się zaradności tych "pejsatych", wszak nie kto inny jak Jan Paweł II otworzył im "drzwi" do Polski. 10:27, 30.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XXIwiekXXIwiek

2 3

~ Mk /- czy to JP II rozdawał za darmo paszPOrty POciotkom pejsatych ? Czy to JP II chciał sprzedać Lasy Państwowe by uzyskane pieniądze rozdać parchom którzy POLSKI na oczy nie widzieli ? Nie autorem tych ,,reform '' jest hrabia Kumoruski i jego plajtforma łobywatelska której członkowie również psują atmosferę we Włocławku bo chcą sprzedać Anwil !!! 12:02, 30.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

paulapaula

0 0

Boże... Jak czytam ~XXI wiek, to męczy mnie ta niby-gwara. I problemy z interpunkcją. 22:40, 31.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

paulapaula

0 0

~XXIwiek - Zastanów się co piszesz, bo brak interpunkcji zupełnie zmienia sens wypowiedzi.

Tak napisałeś:
"Nie autorem jest hrabia Kumoruski",

ale na myśli miałeś chyba ten aspekt:
"Nie, autorem jest hrabia Kumoruski"?

22:46, 31.03.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lalkalalka

0 0

Statystyki wskazują, że zacznie ponad 1/3 przedsiębiorców nie zna instytucji, które mogłyby udzielić im pomocy w prowadzeniu biznesu. Oznacza to, że w razie niepowodzeń nie będą wiedzieli gdzie szukać wsparcia, prawdopodobnie nie są oni też zainteresowani optymalizacją i ulepszeniem swojej działalności, gdyż aktywnie nie poszukują zewnętrznych bodźców sprzyjających rozwojowi i budowaniu konkurencyjnej pozycji na rynku. 01:41, 01.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LalkaLalka

0 0

Statystyki wskazują, że zacznie ponad 1/3 przedsiębiorców nie zna instytucji, które mogłyby udzielić im pomocy w prowadzeniu biznesu. Oznacza to, że w razie niepowodzeń nie będą wiedzieli gdzie szukać wsparcia, prawdopodobnie nie są oni też zainteresowani optymalizacją i ulepszeniem swojej działalności, gdyż aktywnie nie poszukują zewnętrznych bodźców sprzyjających rozwojowi i budowaniu konkurencyjnej pozycji na rynku. 01:42, 01.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%