Choinka to podstawa podczas Świąt Bożego Narodzenia. Ile w tym roku trzeba przeznaczyć pieniędzy na drzewko?
Włocławianie, którzy już chcą ustroić żywe drzewko mogą je kupić w centrach ogrodniczych czy specjalnych punktach ustawianych głównie przy wielkopowierzchniowych marketach.
- Co roku kupuję żywą choinkę w sprawdzonym centrum ogrodniczym na Południu. Mam pewność, że dotrwa mi nie tylko do Wigilii, ale także nie będzie gubić igieł od razu po niej. Trwałość zależy od terminu wycięcia i sposobu przechowywania. Kiedyś kupiłam drzewko w niesprawdzonym miejscu i po wniesieniu do domu zaraz straciło wszystkie igły – opowiada mieszkanka Południa.
Świerk zielony cięty mierzący ok. 160 cm można kupić już za niespełna 50 zł. Największą popularnością cieszy się jednak jodła cięta.
- Jodła licząca ok. 150 cm kosztuje u nas 99 zł. Wyższe drzewka są nieco droższe. Klienci jednak często wybierają akurat ten gatunek i na choince nie oszczędzają – mówi pani Arleta, pracownik Centrum Ogrodniczego na Południu.
W ofercie są także drzewka z korzeniami w doniczkach. Dzięki temu po świętach choinka może bez problemu zostać przesadzona do ogrodu. Srebrny świerk liczący ok. 2 m można kupić już za 89 zł.
Nie wszyscy jednak decydują się na żywe drzewko. W tym roku za choinki sztuczne, będące imitacją sosny o wysokości 120-180 cm, zapłacimy od 80 do 230 zł. Z kolei ceny jodły liczącej 60–220 cm zaczynają się od 20 zł, a kończą nawet na 200 zł i więcej.
0
0
0
0
0
0
4 0
Najważniejsza rzeczą w nadchodzących świętach jest to ile zostawimy pieniędzy w sklepach.Wspaniałe czasy.Wspaniałe wartości. 10:39, 19.12.2014
1 0
Przecież to tylko tradycja a ta kosztuje. Widzisz - kiedyś tylko możni magnateria, bogaci mieszczanie no i kler mogli godnie świetować, najeśc frykasów.. teraz jest to dla wszystkich dostepne ...
Druga rzecz to to ,ze Polacy uwielbiają jeść i dalej uważają,ze na tym swięta polegają. No za komuny to miało rację bytu ale teraz? na okrąglo wszystko jest więc po co o tych garach stale myśleć?
Wigilia owszem ale reszta? zabrać tylki w troki i wyjechać gdzieś, zwiedzić okolice nie myśleć o pełnym brzuchu fuj aż niedobrze się robi na samą myśl. 16:37, 19.12.2014
0 0
Przecież to tylko tradycja a ta kosztuje. Widzisz - kiedyś tylko możni magnateria, bogaci mieszczanie no i kler mogli godnie świetować, najeśc frykasów.. teraz jest to dla wszystkich dostepne ...
Druga rzecz to to ,ze Polacy uwielbiają jeść i dalej uważają,ze na tym swięta polegają. No za komuny to miało rację bytu ale teraz? na okrąglo wszystko jest więc po co o tych garach stale myśleć?
Wigilia owszem ale reszta? zabrać tylki w troki i wyjechać gdzieś, zwiedzić okolice nie myśleć o pełnym brzuchu fuj aż niedobrze się robi na samą myśl. 16:37, 19.12.2014
2 0
Niesamowite!nie tylko benzyna u nas droższa niż w Bydgoszczy-dziś różnica całe 25gr!!!Warszawa ma tańsze choinki-to już zmowa czy paranoja? 18:21, 19.12.2014
3 0
albo mnie strzela albo tak jest że durny włocławski lud bierze pożyczki żeby "wyprawić" święta żeby rodzina nie gadała. 00:33, 20.12.2014