Zamknij

Chcesz wziąć pożyczkę na święta? Lepiej się dobrze zastanów!

06:30, 30.11.2014 A.K
Skomentuj Fot. depositphotos.com Fot. depositphotos.com

Firmy udzielające szybkich pożyczek gotówkowych, czyli tzw. parabanki wzmożony ruch notują m.in. przed świętami. Jeśli jednak planujesz wyprawić Boże Narodzenie za pożyczone pieniądze, lepiej zastanów się kilka razy, zanim podpiszesz umowę kredytową.

Maksymalne nominalne oprocentowanie pożyczek wynosi obecnie 12 procent, a zależne jest od poziomu stopy kredytu lombardowego (aktualnie 3 procent). Mimo to wiele firm pożyczkowych oferuje produkty, których rzeczywista roczna stopa oprocentowania może przekraczać nawet tysiące procent. Dlatego też nierozważne podpisanie umowy o szybką i łatwą pożyczkę może prowadzić do utraty dorobku całego życia i rodzinnych dramatów. W związku z tym Ministerstwo Finansów realizuje kolejną część akcji społecznej „Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz!".

Resort współpracuje w ramach programu z kolejnymi sześcioma instytucjami publicznymi. Są to: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policja oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Bohaterem kampanii jest pani Krystyna, która przed świętami zdecydowała się na zaciągnięcie pożyczki w wysokości czterech tysięcy złotych. Na stronie internetowej kampanii www.zanim-podpiszesz.pl można śledzić, jak każdego dnia rośnie jej dług, a wraz z nim stres i frustracja. Za pomocą witryny kampanii można zapoznać się z podstawowymi informacjami na temat bezpieczeństwa na rynku finansowym, poznać cztery zasady bezpiecznych pożyczek, użyć kalkulatorów finansowych, dowiedzieć się, jak niebezpieczne kruczki prawne stosowane są w umowach oraz uzyskać dostęp do podstawowych aktów prawnych.

- Z kontroli przeprowadzonej w 2013 roku przez UOKiK wynika m.in., że dla części firm pożyczkowych głównym źródłem przychodów nie były odsetki od udzielonych pożyczek, ale różnego rodzaju prowizje i opłaty ponoszone przez konsumentów, które niekiedy nie były zwracane nawet w sytuacji odmowy udzielenia pożyczki. Podmioty świadczące usługi pośrednictwa kredytowego oraz firmy pożyczkowe nie są w Polsce objęte nadzorem KNF i nie muszą mieć licencji, aby prowadzić działalność. Nie istnieje ponadto wymóg ich rejestracji, stąd trudno precyzyjnie określić ich liczbę - informuje Ministerstwo Finansów.

Szacunki Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, skupiającej tylko część firm pożyczkowych, wskazują że firmy te udzieliły w 2013 roku kredytów konsumenckich i pożyczek o wartości 2,7 miliarda zł, a wartość ich należności z tego tytułu wyniosła na koniec roku 3,1 miliarda zł.

- Wzrasta liczba egzekucji komorniczych będących następstwem pożyczek zaciągniętych w pozabankowych instytucjach finansowych. Są to najczęściej kwoty od kilkuset złotych do kilkunastu tysięcy. Na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niewielkie, jednak z powodu bardzo wysokich kosztów obsługi zadłużenia, na które składa się nie tylko wysokie oprocentowanie, ale też wiele kosztów dodatkowych, generują często bardzo trudne do spłacenia zobowiązanie - mówi Robert Damski, komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Lipnie, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.

Połowa z nas nigdy nie rozmawiała z szefem o podwyżce. Ze strachu?

Rzecznik Krajowej Rady Komorniczej zaznacza też, że sprawy tego rodzaju są o tyle trudne dla komorników, że najczęściej dotyczą osób niezamożnych, które nie miały szans na kredyt w normalnym banku i dlatego udały się po pomoc do instytucji parabankowej. Niekiedy to rozwiązanie ma być ostatnią deską ratunku, a okazuje się gwoździem do trumny. Ostrzega też przed zaciąganiem kolejnych zobowiązań w celu spłacenia poprzednich.

- To może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji. Należy też pamiętać, że najgorszym z możliwych rozwiązań jest ucieczka przed wierzycielem. Po wpadnięciu w spiralę zadłużenia zawsze warto rozmawiać, także z parabankiem jak wyjść z takiej sytuacji - dodaje Damski.

Ministerstwo Finansów i pozostali partnerzy kampanii społecznej „Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz!" przypominają o czterech najważniejszych krokach przy braniu pożyczki. Najpierw sprawdź wiarygodność firmy, potem policz całkowity koszt umowy i ją dokładnie przeczytaj. Nie podpisuj dokumentu, jeśli go nie rozumiesz. Akcję wspierają Telewizja Polska oraz Polskie Radio.

(A.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

JontekJontek

9 0

Nie tylko parabanki,a normalne banki to już nie?Nie prawdą jest że kredyty i pożyczki dostają osoby bez zdolności kredytowej,byle były zadłużone?A wciskanie ludziom jako warunek otrzymania pieniędzy,ubezpieczenia albo konta w danym banku to nie jest wyciąganie dodatkowych profitów?Parabanki istnieją tylko dlatego że samo państwo zadłużyło obywateli,jednocześnie zabierając im pracę.Bankowość nie opiera się na lokatach,czy depozytach,ale na długach.Bo jak jesteś u kogoś zadłużony,to on dyktuje ci warunki i może zrobić z tobą co chce.Który z normalnych banków da komuś pieniądze,kto pracuje na umowy śmieciowe,albo przedłużane co tydzień.Jak masz najniższą,to co najwyżej możesz sobie na raty wziąć odkurzacz,bo o jakiejś konkretnej kasie na remont mieszkania,albo zakup mieszkania to możesz tylko pomarzyć.No ale to jest każdego prywatna sprawa,że biorąc 500 złotych musi oddać 1500.Mnie osobiście boli że żyjemy na kredyt.Święta na kredyt,wakacje na kredyt,dzieci do szkoły na kredyt,nawet jak chcesz pochować kogoś bliskiego to też w wielu przypadkach na kredyt. 10:09, 29.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

abcdabcd

4 1

chyba tylko u nas w mieście jest tyle ludzi żyjących na pożyczkach 00:19, 30.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XXIwiekXXIwiek

3 4

~ Jontek / - jak POlacy dają się ogłupiać pejsatej propagandzie to inaczej nie może być .Ale jak POpatrzysz na spójność POlityki płacowej z POlityką kredytową to odPOwiedź sama przyjdzie kto tym wszystkim kręci , kto kradnie a kto jest okradany !!! Wystarczy POrównać warunki kredytowania w pejsatym programie ,,Młodzi na swoim '' i już wiadomo że młody POlak pracujący na umowie tuskośmieciowej jest skazany na spłatę tego złodziejskiego do 4 POkolenia bo ten program nie jest napisany dla niego ale dla pejsatych banków z POmocą POlskiego rządu !!! 08:45, 30.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%