Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w nocy. Otóż ulicami miasta przechadzał się bóbr. Niecodzienny spacer przerwać musieli strażacy, którzy zwierzę schwytali i wypuścili do Zgłowiączki.
Okres majowego wypoczynku nie jest niestety czasem relaksu dla służb mundurowych. Zarówno miejscowa Policja, jak i Straż Pożarna przyjmuje liczne zgłoszenia. Oryginalne zadanie trafiło się wczoraj w nocy.
Około północy dostaliśmy zgłoszenie, że ulicą Piwną spaceruje bóbr. Na miejsce zdarzenia udał się nasz zastęp, strażacy zwierzę schwytali i wypuścili do Zgłowiączki. Bóbr mógł napędzić strachu mieszkańcom, stwarzał też zagrożenie w ruchu drogowym – powiedział rzecznik PSP we Włocławku Dariusz Politowski.
Strażacy po raz kolejny skorzystać musieli ze specjalistycznego sprzętu do chwytania zwierząt. Poza wspominanym bobrem zdarzają się sytuacje, gdy trzeba uporać się choćby z wężem.
Strażacy muszą interweniować także w sytuacjach wypadków drogowych, nie brakuje tradycyjnie kierowców jeżdżących na „podwójnym gazie”.
Sytuacja na tę chwilę jest raczej porównywalna do tej sprzed roku w analogicznym okresie. Nie ma dramatycznie dużej ilości zdarzeń, ale i tak jest co robić – dodaje Małgorzata Marczak z KMP we Włocławku.
jedynka12:45, 02.05.2012
0 0
Bobry mieszkają w betoniowych załomach przy siedzibie wioślarzy, można je spotkać nawet w dzień. Smutne to i nienaturalne, a taki nocy spacer tym bardziej... 12:45, 02.05.2012
boberek14:13, 02.05.2012
0 0
czyli sobie za dużo nie pospacerował :p 14:13, 02.05.2012
xdx14:49, 02.05.2012
0 0
hehe jakie to słodkie : D 14:49, 02.05.2012
Stacha16:29, 02.05.2012
0 0
Nawet pospacerować nie wolno. Trzeźwy był bóbr? 16:29, 02.05.2012
Sławek Bieńkowski18:21, 02.05.2012
0 0
Gratulacje i szacunek dla tych paru osob, ktore pilnowaly bobra zeby go samochod nie przejechal. Wezwaly Straz Miejska, pierwsza pojawila sie Policja a potem sciagnieta Straz Pozarna.
http://www.youtube.com/watch?v=fESYWKlkQjg
Bobr wygladal na zestresowanego, ale potem wykazal duzo energii w klatce wiec sa szanse ze nic mu sie nie stalo :) 18:21, 02.05.2012
ja22:08, 02.05.2012
0 0
a przeżył w Zgłowiączce? 22:08, 02.05.2012
orzel196413:42, 03.05.2012
0 0
Smutne jest tylko to ,iż telefonując do Straży Miejskiej wręcz olała .Nadają się tylko do zakładania blokad 13:42, 03.05.2012