We wtorek policjanci i urzędnicy z Wydziału Zdrowia Urzędu Miasta wspólnie uświadamiali przechodniów na placu Wolności o negatywnych skutkach picia alkoholu. Akcja skierowana była również do kierowców oraz sprzedawców.
Happening pod hasłem „Alkoholowi mówię NIE” na placu Wolności to wspólne przedsięwzięcie Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji i Wydziału Zdrowia UM.
- Celem inicjatywy jest ochrona dzieci i młodzieży przed uzależnieniem od alkoholu oraz uświadomienie kierującym pojazdami i innym uczestnikom ruchu drogowego konsekwencji wypadków spowodowanych po spożyciu alkoholu - wyjaśnia Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji.
Przechodnie mogli porozmawiać z policjantami na temat negatywnych skutków spożywania alkoholu. Podczas akcji chętni mogli skorzystać z alkogogli, imitujących stan nietrzeźwości.
Ponadto, podczas wtorkowego obchodu swoich rewirów dzielnicowi z Włocławka sprawdzali w punktach sprzedaży wyrobów alkoholowych czy informacje o zakazie ich sprzedaży osobom niepełnoletnim są czytelne i umieszczone w widocznym miejscu. Jednocześnie przypomnieli sprzedawcom konsekwencje prawne, które grożą za sprzedaż wyrobów alkoholowych małoletnim.
Do wtorkowej akcji włączyli się również policjanci z drogówki, którzy przeprowadzili akcję "Trzeźwy poranek" i rozdawali kierowcom ulotki z informacjami o konsekwencjach jazdy po spożyciu alkoholu.
grodzka_street09:07, 02.10.2014
25 14
Marketing na Placu robią, a parę kroków dalej menele zarzygani na 3 maja siedzą i straszą, następnie kilku nawalonych w bramie stoi i straszy. I taki obrazek powtarza się do samej wisły. Ku wiśle!!! towarzysze. 09:07, 02.10.2014
Menelnik10:36, 02.10.2014
10 0
No tak. Zdaniem tych wolontariuszy, Mieszkańcy są idiotami, o niczym nie wiedzą,a wyjątkowo doświadczeni w piciu mają ich uświadamiać o skutkach picia. Mam nadzieję, że nauczyciele z Pl. Wolności mają również doświadczenie z pobytu na odwykówce i opowiadają o swych tam doświadczeniach przechodniom. Przecież inaczej wiedza nie byłaby pełna. 10:36, 02.10.2014
Netrunner11:28, 02.10.2014
6 0
Odkąd palę konopie, nie piję alkoholu i całe szczęście - woda ognista to samo zło. 11:28, 02.10.2014
XXIwiek15:45, 02.10.2014
2 5
A może by tak przenieść tą akcję POd siedzibę Plajtformersów ? Tam siedzą i chlają na zebraniach partyjnych więc przydałby się odwyk ...? 15:45, 02.10.2014
dalja16:47, 02.10.2014
1 0
niema nie pijących dziś każdy pije do każdego,nawet sam JCH też pił, a ci co na placu wolnosci propagowali antyalkoholizm podawali przykłady zaczynając od siebie !!?? 16:47, 02.10.2014
XXIwiek21:14, 02.10.2014
1 3
~ dalja /- między piciem a chlaniem jest zasadnicza róznica tym bardziej jeśli chodzi o chlanie gorzały za nasze POdatki na zebraniach partyjnych rzadzącej partii !!! 21:14, 02.10.2014
janciowodnik21:21, 02.10.2014
1 0
po pracy w nano metrach to tylko sie napic, nic sie nie chce 21:21, 02.10.2014
AA07:31, 03.10.2014
1 0
A może tak metodą Świadków Jehowy; kodeks w łapę i pielgrzymka po domach?? 07:31, 03.10.2014
pijok09:45, 03.10.2014
1 0
urzędnicy i policjanci..... hahaha najbardziej trzeźwe grupy :) 09:45, 03.10.2014
XXIwiek09:52, 04.10.2014
1 0
A wczoraj wieczorem POd lokalem PO przy ul Kościuszki stało kilku POdchmielonych młodzieńców z butelkami piwa i patrzyli na balkon .Czyżby przybyli na prywatne proszone zebranie partyjne ? Co prawda rozmawiali o tym ile kto może wychlać ale może przygotowywali się do zabrania głosu na ten temat zebraniu partyjnym ? Czyżby to był młody ,,aktyw'' miejscowej PO ? Emeryt profialktycznie przeszedł na drugą strone ulicy . 09:52, 04.10.2014
Blix10:16, 04.10.2014
1 0
niestety jak to często bywa, tytuł informacji przekłamuje... W tej akcji chodziło o TRZEŹWOŚĆ KIEROWCÓW. Teraz drwicie, ale jak ktoś ginie w wypadku, wtedy żałujecie i wstawiacie świeczki. Trochę przypomnienia nie zaszkodzi. 10:16, 04.10.2014