Do wypadku doszło około godz. 15 na skrzyżowaniu Słonecznej i Wspólnej na osiedlu Południe. Najprawdopodobniej auta zderzyły się, bo kierowca wyjeżdżający z ulicy podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
Z relacji świadków wynika, że 37-letnia kobieta jadąca oplem zafira wyjeżdżając z ulicy Wspólnej wymusiła pierwszeństwo i zderzyła się z samochodem marki daewoo jadącym ulicą Słoneczną. W wypadku ucierpiał 67-letni kierowca tego samochodu.
- Okoliczni mieszkańcy próbowali wyciągnąć z samochodu poszkodowanego kierowcę, którego z miejsca kierowcy przerzuciło na miejsce pasażera - mówi DDWloclawek osoba, która była na miejscu wypadku.
Mężczyzn z daewoo trafił do szpitala. Jezdnię po wypadku sprzątali strażacy. Dokładne okoliczności zdarzenia ustala policja.
kierowca16:23, 29.08.2014
23 4
I w tym przypadku policja powinna zabrać prawo jazdy. 16:23, 29.08.2014
jaisjisja16:24, 29.08.2014
14 15
Czy to nie tam gdzie znak "ustąp pierwszeństwa" jest schowany za gałęziami? 16:24, 29.08.2014
nfrngf18:19, 29.08.2014
7 0
@~ jaisjisja - zobacz na zdjęcie nr13 - to tam, gdzie znak stop świetnie widać, bo nie jest niczym przysłonięty. 18:19, 29.08.2014
p.18:25, 29.08.2014
13 0
~jaisjisja jak się nie widzi znaku przed skrzyżowaniem to sie zwalnia i zachowuje szczególną ostrożność a nie bez zastanowienia się na nie wjeżdża !!!! 18:25, 29.08.2014
M18:34, 29.08.2014
9 2
Fakt jest jeden ze Pani która spowodowala wypadek cały czas ,podczas jazdy rozmawiala przez telefon ,az strach pomyslec jak by dziecka niezauwarzyla (tak tłumaczyła ).A co do znaku to jest to ulica Wspólna wzdlóz której sa same skrzyżowania równorzędne wiec sprawa prosta !!! 18:34, 29.08.2014
WerKaa18:35, 29.08.2014
8 1
Znak STOP jest bardzo widoczny chyba że ktoś nie patrzy na znaki, nie da się go nie zauważyć ;)
Pani która spowodowała wypadek ma chyba dobre znajomości w policji, za bardzo się nie przejmowała 18:35, 29.08.2014
spekulant18:41, 29.08.2014
3 2
To w Lanosie są elastyczne pasy bezpieczeństwa, że można przeskoczyć na fotel pasażera... 18:41, 29.08.2014
Swiadek18:42, 29.08.2014
0 1
Tak dokładnie w tym miejscu 18:42, 29.08.2014
rumcajs nr1.20:57, 29.08.2014
3 1
te gadulstwa przez telefon to zmora no ale widocznie poziom oleju w głowie sięga do pięt tylko i to nagminnie.
Cały czas telefon jest nadal gadżetem szpanerskim ile jeszcze czasu potrzeba, wypadków ,zeby zrozumieć,ze świat bez rozmowy podczas prowadzenia samochodu nadal będzie sie kręcił? no i drugie jeśli stać na furę, opłaty no to na nowoczeny zestaw też...powinno się mieć miedż! 20:57, 29.08.2014
świadek22:53, 29.08.2014
3 4
Ludzie piszecie ze prowadzila samochod rozmawiając przez telefon! A czy ktoś z was siedzial jako pasażer. Ta kobieta nie rozmawiala przez telefon podczas jazdy tylko juz po calym zdarzeniu. Najlepiej miejcie pretensje do wladz drog ze znaki są pochowane za drzewami. A ci co piszą o znaku STOP to do waszej wiadomosci kobieta jechala od drugiej strony 22:53, 29.08.2014
Ja22:54, 29.08.2014
1 2
Znak Stop jest bardzo widoczny Pani widocznie musiała bardzo się zagadać. Mało kto wie że jadąc ulicą wspólną trzeba ustąpić pierwszeństwa pojazdowi wyjeżdżającemu z prawej strony (uliczki) dobra sprawa jak ktoś ma lewy bok do roboty wyjeżdża się takiemu delikwentowi puk i sprawa załatwiona. 22:54, 29.08.2014
Orso09:06, 30.08.2014
1 0
postawić światła :D ... 09:06, 30.08.2014
miejscowy13:00, 30.08.2014
1 0
Żaden znak stop. Ta pani jechała od drugiej strony, gdzie jest znak ustąp pierwszeństwa. Niektórzy wspominają, że znak jest zasłonięty gałęziami, ale to się zmieniło i już tak nie jest. Ale i tak znak jest źle ustawiony (za daleko od osi jezdni). Ogólnie w tym rejonie jest fatalnie. Dalej wzdłuż Wspólnej są skrzyżowania równorzędne i to co się tam dzieje jest straszne. Kierowcy w ogóle nie znają zasady prawej strony! Już nie raz i nie dwa musiałem ustępować pierwszeństwa wariatowi, który pędzi i nie patrzy na skrzyżowaniu czy ktoś jedzie. ZDM musi przemyśleć sprawę. To nie pierwszy wypadek w okolicy. 13:00, 30.08.2014