Włocławscy policjanci odbierają kierowcom prawo jazdy za rażące łamanie przepisów ruchu drogowego. Jak się okazuje, tylko co trzecia decyzja mundurowych jest zasadna.
Spowodowanie kolizji, potrącenie pieszego, jazda z nadmierną prędkością, zmuszenie innego kierującego do gwałtownego hamowania, zmiany kierunku jazdy czy pasa ruchu - to tylko niektóre wykroczenia, za które policjanci mogą, ale nie muszą zabrać kierowcom prawo jazdy.
W połowie kwietnia Komendant Główny Policji, polecił komendantom wojewódzkim położyć większy nacisk na bardziej rygorystyczne działania wobec kierowców. Obecnie dokumenty traci się za wykroczenia, za które poprzednio dostawało się jedynie mandat i punkty karne.
Możliwość zatrzymania uprawnień daje policjantowi art. 86 Kodeksu wykroczeń. Później sprawa jest kierowana do sądu.
W tym roku Sąd Rejonowy we Włocławku rozpatrywał 16 takich spraw. Tylko w pięciu przypadkach uznał, że policjanci mieli rację, nie pozwalając kierowcom na kontynuowanie jazdy.
Podane statystyki obejmują jedynie przypadki nieobligatoryjne, czyli takie, za które mundurowi mogą, ale nie muszą zatrzymać prawo jazdy. Automatycznie dokument zabiera się kierowcom jadącym pod wpływem alkoholu i innych używek, gdy dokument jest zniszczony, nieczytelny, sfałszowany lub gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
0
0
0
0
0
0
13 17
to tylko sąd uznał że jest bezzasadne widocznie maja dobre plecy 11:29, 01.09.2014
12 25
Większośc kierujących łamie wszelkie zasady.
Jazda z nadmierną predkością
Rozmowa przez talefon
Jazda po pijaku
Wymuszanie pierwszeństwa i wiele innych grzechów. Jestem za odbieraniem praw jazdy bo przepisy są jednoznaczne i przestrzeganie ich to nie łaska ze strony kierowcy a obowiązek.
Sądy u nas są zbyt łaskawe i nic dobrego z tego nie wynika. Nie przestrzeganie prawa to grzech główny u Polaków .
12:07, 01.09.2014
24 7
W cywilizowanych państwach zatrzymać prawo jazdy może tylko i wyłącznie sąd -
nikt inny. 12:57, 01.09.2014
6 7
no tak sie sklada ze w danii mojemu znajomemu policja zatrzymala prawo jazdy a sad tylko przyklepal tak jak w polsce i w wiekszosci panstw 13:30, 01.09.2014
4 3
No przecież co trzeci przypadek sąd rozpatruje na korzyść kierowcy. Jak jeździsz zgodnie z przepisami nie ma co się bać. 13:36, 01.09.2014
9 6
no taki to tuskowy kraj,ze kraweznik na ulicy ma prawo odebrac mi prawo jazdy wydane przez prezydenta miasta decyzja administracyja na podstawie ukonczonego kursu i zdanego egzaminu.jak widac po statystykach we wlocku naduzywanie wladzy przez krawzniki jest nagminne.kiedys nawet za jazde po pijanemu(co z cala stanowczoscia pietnuje)uprawnienia do prowadzenia pojazdow mechanicznych mogl odebrac tylko sad na podstawie zebranego materialu dowodowego,ale obywatelskosc platformy jest tak wielka ze ta zmiana jest kolejna,a w sumie innych nie bylo,nagonka na obywatela i ograniczeniem praw.ciekawe co na to konstytucja,musze zajzec.by zylo sie lepiej...szajce
dla ciekawych i wytrwalych proponuje przejzec dziennik ustaw od roku2008 i znalesc choc jedna ustawe rzadu po-psl ktora nie jest antyspoleczna.naprawde ciekawa lektura. 13:44, 01.09.2014
11 1
Rozdział XI Wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji
Art. 86. § 1. Kto, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,podlega karze grzywny.
§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 przez osobę prowadzącą pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów. 14:04, 01.09.2014
8 9
bo obywatele w tym kraju sa bardzo trudni jak by nie bylo zakazow to by byla wolna amerykanka bo nie dociera do Polakow tak jak do normalnych mieszkancow europy. normalny czlowiek nie zastanawia sie czy moze stracic prawo jazdy bo normalnie na drodze sie zachowuje tylko krzykacze widze na forum sie ujawniaja zenada 14:14, 01.09.2014
12 3
~ rece opadaja.w normalnych krajach europy obywatel jest podmiotem z ktorego panstwo z gory nie robi przestepcy jak ma to miejsce u nas.rece opadaja jak latwo ludzie wyzbywaja sie swoich praw i jeszcze sie z tego ciesza,wierzysz w uczciwosc polskiej policji?bo ja nie.co zrobisz gdy policjant zabierze tobie prawko z wlasnego widzimisie bo uzna ze storzyles zagrozenie,kto bedzie musial udowodnic przed sadem ze jest niewinny,ty czy policjant?wlsnie to o to chodzi ze w tym poskolonialnym kraju panstwo i caly jego system jest oskarzycielem,a obywatel zawsze wrogiem.pomyslcie czasami o sobie i swoich prawach,bo tylko spoleczenstwo obywatelskie i znajace swoje prawa moze wygrac z tym calym qrewskim ustrojem jaki panuje w polszej republice. 14:54, 01.09.2014
13 4
@ ~ PO=WSI / 14:54, 01.09.2014
Niestety..! Niestety masz rację! Oto przypadek, który dokładnie znam!
Rok 2008, pierwsza dekada listopada. Modzerowo. Za krzakami zaczaił sie duet policjantów "łapiących" na suszarkę kierowców. Złapali jednego, pokazują liczbę na suszarce bez możliwosci identyfikacji samochodu. Mniejsza z tym.
Na poparcie "rzetelności" pomiaru jeden z sierżantów; pan S. z włocławskiej drogówki informuje, że jeżeli ów "przestępczy" kierowca ma wątpliwości, to i tak się nie wywinie, bo wszystko jest zapisane, nagrane wizualnie i może być widoczne na ekranie monitora. Kierowca zdominowany tymi "informacjami" płaci mandat określony przez policjanta naówczas; 100 zł. (Przekroczenie szybkości 14 km/h - nie licząc błądu pomiaru, ktory policjant winien wyliczyć na korzyśc obywatela - w stosunku do 50km/h) Kierowca po powrocie do Włocławka postanawił wyjaśnić do końca rzecz całą i udał się na komendę do pokoju szefa drogówki. Prosi o nagranie tej "przestępczej" sytuacji. Szef drogówki odpowiada, że to niemożliwe!
- Dlaczego? - pyta kierowca.
- ...bo w tym samochodzie, którym jeździ sierżant S. nie ma i nigdy nie było mozliwości kamerkowego nagrania wykroczenia.
Sąd. Rozprawa. Oczywiscie przegrana, bo nie należało podpisywać mandatu. I nie wązne było czy rzeczywiście kierowca jechał zbyt szybko.
-------
...a w ogole znajomość prawa przez policjantów i jego przestrzegania pozostawia wiele do życzenia.
16:23, 01.09.2014
15 4
ja tez swoje z policja sie nawalczylem i wiem jak to jest.dla sadu policjant ma zawsze racje,oczywiscie w walce z szarym obywatelem.sady,policja,prokuratura to jedna szajka,relikt prl im ciagle sie wydaje ze sa panem wladza. 16:58, 01.09.2014
2 4
normalny obywatel nie szarpie sie z policja w sadzie bo nie ma za co a wy jak zawsze nie winni wszyscy przeciwko wam czekali na was specjalnie hahhaha a to ze stoja w krzekach popieram bo nie wazne gdzie stoja wazne ze lapia jak jedziesz za szybko mnie jak zlapia to nie placze tylko jak facet przyjmuje na klate ale do kogo mowie do wszystkich placzkow ktorzy zawsze sa nie winni tyle razy c mnie zlapali jakos nigdy nie mialem watpliwosci czy to moja predkosc wiedzialem ze moja i bulilem no ale .. :D
23:40, 01.09.2014
4 4
ostatni na ul. Kujawskiej POlicjant w cywilu kierujący zielonym audi nakazał mi wyp...dalać z ,,jego'' miejsca parkingowego przed blokiem w którym mieszka, wyzwał mnie od najgorszych PO czym sPOkojnie odjechał do ,,pracy'' pewnie POmyślał ,że nie wiem kim jest,więc sobie nieco POzwolił, prostak przy władzy, ot co PO. Dla informacji- nie musiał ujawniać swojego chamstwa, z daleka wali wiochą, ale przyjdzie kryska na Matyska,Armia wraca do łask, wtedy zobaczymy jak takie kundle skamlą. 07:05, 02.09.2014
6 1
mogles mu powiedziec w twarz ze jest kundlem a nie sory ty z tego typu kozaków internetowych hahahaha wiocha 10:24, 02.09.2014
0 0
No cóż, temat prawa jazdy jest bardzo często poruszany. Nierzadko są różnego rodzaju procesy dotyczące praw jazdy, gdyż wiele osób nie zgadza się z tym, że prawo jazdy jest im zabrane i nie przyjmują takiej informacji, odmawiając np. mandatu.
Pozdrawiam, Bartłomiej z eMediatorLegal http://emediatorlegal.pl 15:09, 28.10.2015