Zadłużenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku znacznie się zmniejszyło. Wszystko dzięki czasowemu obniżeniu wysokości wynagrodzeń pracowników placówki.
Cięcia wprowadzono pod koniec ubiegłego roku za porozumieniem stron. Taki zabieg tłumaczono bardzo złą sytuacją finansową placówki. 8-procentowe obniżenie wysokości wynagrodzeń objęło wszystkich pracowników etatowych, a 10-procentowe pracujących na kontraktach. Obecnie pensje wypłacane w dawnym wymiarze.
- W 2013 roku, czyli w roku powstania Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku, jego strata była prognozowana na poziomie 12 mln zł, a to wiązało się z bezpośrednim zagrożeniem przekształcenia placówki w spółkę, co z kolei otworzyłoby drogę nawet do pełnej prywatyzacji włocławskiej lecznicy. Czasowe obniżenie wynagrodzeń, które - należy to podkreślić - odbyło się za porozumieniem stron, uratowało szpital przed tym czarnym scenariuszem - mówi Marta Karpińska, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku.
Pod koniec roku 2013 zadłużenie szpitala wyniosło, nie 12 mln zł, jak prognozowano, ale 3 mln 600 tys. zł.
Strata prognozowana na rok 2014 jest jeszcze mniejsza i wynosi 2 mln zł.
Jak podaje rzecznik prasowy placówki, są to koszty intensywnego rozwoju szpitala, w tym m. in. zatrudniania dodatkowych specjalistów. Rozwój jest potrzebny, by móc ubiegać się o podwyższenie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.
W ciągu ostatnich kilku lat kwota przeznaczona przez NFZ dla pacjentów z włocławskiego szpitala wrosła zaledwie o połowę. W tym samym czasie kontrakty podobnych szpitali w Bydgoszczy i Toruniu zwiększyły się blisko dwukrotnie.
Obecnie sytuację finansową lecznicy określa się jako stabilną. Dyrekcja szpitala obecnie nie planuje wprowadzenia kolejnych cięć pensji pracowników.
0
0
0
0
0
0
53 7
Zapomnieliście dodać , że powołanie Rzecznika Prasowego niewątpliwie poprawiło sytuację finansową Szpitala 07:05, 01.09.2014
33 5
Tylko dlaczego Pani rzecznik nie powiedziała, że pracownikom dawnego pogotowia już pensje nie powróciły do poprzednich stawek. Tak jak pracownicy szpitala tj. pielęgniarki i obsługa odzyskali swoje wypłaty, to pracownicy podłączonego pogotowia stracili średnio po ok 600 zł pensji i niektórzy pracują już za najniższą krajową. Dlaczego o tym nikt nic nie powie. Oszczędności kosztem pracownika. 07:52, 01.09.2014
19 4
Finanse, finansami ale jakośc pozostała na podłym poziomie. Tanio nie znaczy dobrze i tego przykłady mnożą sie we włocławskim szpitalu. Personel który zrezygnował z części płacy (nie dobrowolnie trzeba przyznać) popełniał i popełnia za dużo błędów które sie tuszuje. Rachunek będzie bardziej ujemny jeżeli doliczy się do niego koszty przegranych procesów sądowych o błedy w sztuce lekarskiej (chyba że idzie to z jakiegos ubezpieczenia, w takim wypadku składka płacona ubezpieczycielowi musi byc bardzo wysoka). 08:11, 01.09.2014
18 2
Cyt,:" Czasowe obniżenie wynagrodzeń, które - należy to podkreślić - odbyło się za porozumieniem stron, uratowało szpital przed tym czarnym scenariuszem" - Czy ktoś tu raczy żartować. Czarny scenariusz to chyba dla NFZ, bo zarówno dla pracujących jak i chorujących przy zmianie systemu, że każdy opłaca siebie, a nie NFZ to byłby strzał w 10, większe pensje oraz większy poziom usług. Jak na razie to umieralnia. 08:38, 01.09.2014
17 1
" To przy tak operatywnym Panu Dyrektorze i Pani rzecznik za rok Szpital będzie na plusie "- Poczekam , zobaczymy !
Ja widzę tylko wydatki Pana Dyrektora, np. Prawniczki 1 mln. zł.Pani Rzecznik .... ?, Tablety dla Dyrekcji Telefony komórkowe z określonym abonamentem. Na plusie to są osoby z KLIKI - Pana Dyrektora 08:46, 01.09.2014
34 5
Co pozwoliło stworzyć dodatkowy etat dla rzecznika szpitala
Co pozwoliło ściągnąć okulistę z Płocka a pozbyć się naszych
Co pozwoliło zatrudnić prawnika do obrony dyrektora przed sądem w Bydgoszczy
Co pozwoliło dawać pacjentom głodowe porcje jedzenia
Co pozwoliło zatrudnić sitwę z Bydgoszczy
Co pozwoliło ciąć zamówienia dla szpitala
Co pozwoliło spróbować eksmitować mieszkańców bloków przy szpitalu 09:01, 01.09.2014
18 4
Proponuje aby sprywatyzować szpital i mieszkańcy mogą kupić i zarządzać ....
A co na to pani rzecznik pracująca pewnie na najniższej stawce?
Okuliści wymienieni? to bardzo dobrze żeby jeszcze w przychodni na szpitalnej taką jedną wymienić... emerytura czeka po co się meczyć pani doktor? Jeśli całe życie ktoś miał cylindry a pani tego nie dostrzega no to pora na odpoczynek lub wizytę u okulisty!Oczy nie włosy czy paznokcie! 10:03, 01.09.2014
17 1
Szpitala to już nic nie uratuje. Na każdym korytarzu wisi tablica pod nazwą "Polityka jakości", że normy ISO itp a pacjent z chorobą serca czeka na izbie przyjęć 90 minut aż się ktoś nim łaskawie zainteresuje po co on przyszedł. 10:14, 01.09.2014
16 0
proponuje zrobic tam klinike ,weterynaryjną są lepiej opłacane i konowałów mają leprzych, a co do tego szpitala to powinni pracowac za bóg zapłaC i na chwale BOŻĄ 10:26, 01.09.2014
8 3
Jakie porozumienie stron,godzisz się na obniżkę albo możesz dostać wypowiedzenie.Kto by nie podpisał,przy średniej wieku pielęgniarek ponad 50 lat,gdzie w tym wieku znalazłyby pracę.Wstyd by pracownice ratowały szpital,nieudolność zarządzających.Czy zarządzający tą placówką ponieśli jakieś koszty?Szacunek Paniom Pielęgniarkom. 11:24, 01.09.2014
11 1
po co ta funkcja rzecznika ? to ma być ta nowa jakość ? z jakiej racji jako podatnik mam utrzymywać ciepły stołek rzecznika ? kiedy to się w końcu skończy ? 11:39, 01.09.2014
8 2
Pracownikom szpitala obniżono pensje(ci co się na to nie zgodzili już nie pracują)ale nie lekarzom i biurkowym.W 2004 w mzoz-ie też obniżono pracownikom(czytaj: nie dyrekcji i jego ludziom,nie biurkowym),miało to trwać max.3 miesiące a trwało ponad 7 lat.Kiedy było to ZLP pracownicy mieli 13,premie,wysługę,gwarancje wyższych widełek co 5 lat.Do dziś to nie wróciło i nie wróci.Więc pracownicy szpitala niech się nie łudzą. 11:40, 01.09.2014
13 1
Nie wierzę w te wyliczenia!!! Koszty funkcjonowania tego szpitala są o wiele większe niż kiedyś. To wszystko to mydlenie oczu i kreatywna księgowość. Myślę,że wkrótce niezależna kontrola pokaźe ten pseudosukces. 11:50, 01.09.2014
10 0
Myślę, ze gdy Dyrekcja szpitala wyegzekwuje zadłużenie mieszkańców bloku, którego jest administratorem, to znacznie poprawi się kondycja finansowa. Mieszkające tam osoby nic sobie nie robią, nie płacą latami, dewastują budynek i przyległy teren. 12:10, 01.09.2014
13 1
Zatrudnienie kolesi do szpitala zdecydowanie pogorszyło usługi. Kto został zatrudniony? Starczy włączyć internet i sprawdzić. Dlatego proszę obchodzić się prawdą droga Pani rzecznik. A jakie były tego koszty? Niedługo się dowiemy. 12:20, 01.09.2014
6 2
Nad czym płaczecie ludzie ? Chcieliście PO to macie, w pełnej krasie. Podziękujcie Domiceli i Kopyściowi - tych na których głosowaliście. 13:20, 01.09.2014
6 1
"Pod koniec roku 2013 zadłużenie szpitala wyniosło, nie 12 mln zł, jak prognozowano"
Prognozy takie to możecie sobie włożyć..... między książki, realnie zobaczymy już niedługo na ile szpital został zadłużony, i co nie którym kopara opadnie... 13:22, 01.09.2014
4 0
no nawet jest sie czym chwalic.paranoja jakas,coz za pogarda nie tylko dla pracownikow,ale pacjetow i mieszkancow calego miasta.a co my jestesmy wszyscy czerwony krzyz,czy pol ksiezyc?jakosc uslug jakie swiadczy szpital mieszkanca po tej ekonomicznej grabiezy na pewno sie obnizyl.przeciez wybitni specjalisci kieruja ta placowka,a pomysly jak spod budki z piwem,menadzerowie od siedmiu bolesci.a moze to nowa moda taka zeby w budzetowce pensje obnizac dla ratowania dziury budzetowej,ktorej lwia czesc powstala wlasnie z rospasania strefy budzetowej. 14:32, 01.09.2014
4 1
~ rumcajs nr1. coz za doskonaly pomysl,a nie wpadles przypadkiem na to ze szpital jako jednostka terytorialna juz do nas nalezy,ze uslugi ktore swiadczy sa oplacane za nasze pieniadze?prywatyzacja szpitala to tak samo doskonaly pomysl jak obnizanie pesji pracownika.tylko pogratulowac dobrego samopoczucia. 15:07, 01.09.2014
3 0
Czy mogłaby Pani Rzecznik sprecyzować? Te straty dotyczą jednego oddziału,bo inaczej być nie może skoro straty SOR-u to prawie 3 mln zł. A może po prostu PR dyrekcji,tylko w tym są dobrzy. 18:50, 01.09.2014
3 3
Wszyscy piszący macie rację. Należało zostawić poprzedni układ (Dyrektora i wspierających) i dziś właśnie ONI mieliby ten szpital na własność, prywatny. Szkoda, że nie udało się go ukraść ...
Ale plujcie ... to może jeszcze się uda 21:22, 01.09.2014
0 12
Ktoś napisał że pracownicy pogotowia do tej pory są stratni ok. 600zł. Z pewnością nadal tam pracuje. Zapomniał tylko dodać że byli to kierowcy którzy za poprzedniej dyrekcji pensje mieli wywindowane. Najczęściej były to osoby po zawodówkach, rzadziej po ogólniaku czy technikum. Paradoks polega na tym że ich zasadnicza pensja była o ok. 500- 600zł wyższa od zatrudnionych w tej placówce pielęgniarek(po studiach, i ukończeniu kilku kursów). Kierowcy którzy mieli wykształcenie medyczne tyle nie stracili. Fakt że skończyła się premia,zmieniono wynagrodzenie za dyżury nocne i świąteczne, ale śmieszne by było pozostawienie starych zasad. Trzeba było dostosować się do większości.Nieprawdą jest że osoby które nie podpisały nowych warunków zatrudnienia już nie pracują. Nie mydlcie ludziom oczu i nie róbcie wody z mózgu. Nie zauważyliście że warunki pracy się poprawiły? Jeżeli nie to zapraszam do okulisty.Najciekawsze jest to że znając życie komentarze te piszą pracownicy zatrudnieni w opisywanej lecznicy. Chcecie żeby wróciły dawne czasy gdzie dyżur na oddziale pełniła jedna pielęgniarka? Jeżeli coś się działo to trzeba było wybrać co robić czy wołać lekarza, czy ratować pacjenta.Teraz bezpieczeństwo się poprawiło i opieka też. kto tego nie widzi to chyba nawet nie pomoże mu okulista.Ale niestety nasze społeczeństwo już takie jest nic tylko narzekać...........POZDRAWIAM 23:09, 01.09.2014
6 3
do calineczka
moja droga nie wiem skąd masz te informacje, piszesz bzdury jakich mało, pracuje dość długo jako kierowca karetki,1. wymóg zatrudnienia co najmniej średnie,
2. nie pamiętam w całej historii aby pielęgniarki zarabiały mniej od kierowców wręcz przeciwnie pensje miały wyższe i to wcale nie mało,3. "śmieszne by było pozostawianie starych zasad", zapraszam do pracy w niedziele, święta, dni wolne od pracy, w porze nocnej za 1500zl,pozdrawiam 10:45, 02.09.2014
5 1
Dyrektor powinien przede wszystkim pomyśleć o wymianie personelu bo np.na oddziale noworodków pracują prawdziwe s...,a nie położne!!!Po jaką cholerę takie krowy wybierają swój zawód?!!!Chyba po to,żeby móc się wyżywać!!!! 13:30, 02.09.2014
3 1
Calineczka przestań pieprzyć o poprawie jakości pracy!!!Na pewno nie jeśli chodzi o podejście do pacjentów zwłaszcza tych najmniejszych!!!Na neonatologii wszystkie pracujące tam krowy łącznie z lekarką powinno się wywalić na zbity pysk!!!Zero empatii,totalna olewka i jawna agresja po tym jak złożysz oficjalną skargę!Podłe suki,które niczego nie nauczyło złe doświadczenie z pokrewnych oddziałów!!! 13:45, 02.09.2014
4 4
Pensja obniżona o 600zł?!!!Wstydzilibyście się nawet o tym mówić podczas gdy sanitariusz zatrudniony przez IMPEL zarabia niewiele więcej i naprawdę zapierdziela!!!Nie to co pielegniareczki czy bujający się na krzesłach ratownicy medyczni!!! 13:51, 02.09.2014
3 2
do atena: tylko porównaj odpowiedzialność. Nie twierdze, że pracownik IMPELa nie powinien więcej zarabiać, bo powinien. Ale jaką sanitariusz ma odpowiedzialność a jaką ratownik? Czym ryzykuje sanitariusz a czym ratownik? Różnica jest taka,że ratownik może np. zarazić się czymś od pacjenta, zakłuć przy pobieraniu krwi lub podawaniu leków, mieć wypadek jadąc szybko karetką, doznać jakiegoś urazu znosząc pacjenta z któregoś piętra, a nawet być napadniętym prze jakiegoś agresywnego pacjenta. 16:20, 02.09.2014
5 1
Ta Calineczka to pielęgniarka co się wywindowała donosząc na poprzednią dyrektorkę pogotowia. Ona jako jedyna ma lepiej i tylko ona może pisać takie bzdury. 17:11, 02.09.2014
5 3
Szanowni państwo, w białych i nie tylko kitelkach, biją pianę.Pracujecie ?, macie systematyczne wynagrodzenie ? no to o co jeszcze chodzi ? Jak się nie podoba praca w publicznej służbie zdrowia, zawsze można ją zmienić na pracę inną, choćby w zakładzie pogrzebowym/ jest ich wiele/, w różnym charakterze , do wyboru do koloru..., też bardzo dobrze płatną i satysfakcjonującą , bo to również misja i posłannictwo na rzecz człowieka, tylko , że już wychłodzonego..., ale jednak.
18:17, 02.09.2014
2 3
Do kierowca
A co zrobił wasz ówczesny przewodniczący w waszej sprawie jak były negocjacje odnośnie pensji dla kierowców? Martwił się odnośnie dodatku funkcyjnego dla swojego zastępcy a w rozmowach związkowych nie uczestniczył bo nie odpowiadało mu towarzystwo. Miał was wszystkich głęboko......A identyfikacja niestety nieskuteczna 19:01, 02.09.2014
2 2
Do Calineczki.Jaka to dobroć obniżyli mi wynagrodzenie o pięć stówek i dołożyli obowiązków jako ratownik medyczny.Było by ok.gdyby dołożyli kilka stówek za dodatkową pracę.Pozdrawiam. 21:48, 02.09.2014
3 1
Do prac:nie licząc szybkiej jazdy karetką i pobierania krwi dokładnie to samo może spotkać sanitariusza.Więc nie mów mi o odpowiedzialności bo znam tą pracę od podszewki!Często sanitariusze nie wiedzą gdzie"gdzie ręce włożyć"tyle mają pracy ,zasuwają po 16h na umowę zlecenie za niecałe 1000 zł,a wielcy panowie ratownicy się nudzą i kpią sobie z nich.Więc trochę obiektywizmu i pokory panie ratowniku!!! 12:19, 03.09.2014