Rodzice, którzy zdecydowali się na potomstwo mają przed sobą trudne zadanie. Jeśli wyjdą z domu z dzieckiem mogą spotkać się z przeszkodami architektonicznymi oraz niechęcią ludzką.
W 2011 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego we Włocławku zarejestrowano 1768 urodzeń. Rok później zgłoszono już o 95 dzieci mniej, zaś w 2013 liczba ta spadła do 1534. Sytuacja nie zapowiada się lepiej także w bieżącym roku, bo od stycznia do 26 czerwca zarejestrowano jedynie 738 urodzeń.
Świeżo upieczeni rodzice narzekają na brak możliwości wjazdu dziecięcym wózkiem do wielu włocławskich sklepów.
- Właściwie tylko markety i centra handlowe są do tego przystosowane. Mniejsze sklepy nie mają podjazdów lub przestrzeń między regałami jest za mała, by przecisnąć się z wózkiem - mówi mama 6-miesięcznej Amandy. - Poza tym mam wrażenie, że ile razy próbuję gdzieś wejść z wózkiem, to ludzie krzywo patrzą, że zajmuje on dużo miejsca - dodaje kobieta.
Na ulicach Włocławka czasem można zobaczyć dzieci pozostawione w wózkach przed sklepem. Rodzice robią zakupy i obserwują pociechę z wnętrza sklepu, bo nie mają możliwości wjazdu. To jednak nie jedyne problemy, z którymi muszą sobie poradzić, będąc na zakupach.
- Któregoś razu w trakcie robienia zakupów mój synek zaczął żądać jedzenia. Płakał niesamowicie. Karmiłam wtedy jeszcze piersią. Nie wiedziałam gdzie się tu schować, by dać mu jeść. Ostatecznie poprosiłam panią w sklepie, by pozwoliła mi zająć przymierzalnię na czas karmienia - mówi mama rocznego chłopca.
Nie wszystkie matki mają opory przed karmieniem piersią w miejscu publicznym. Z takim widokiem spotkał się jeden z pasażerów autobusu MPK. - Dziecko się darło na cały autobus, a matka po prostu wyciągnęła okazałą pierś i zaczęła je karmić. Byłem w szoku i powiem szczerze, że trochę mnie to zachowanie skrępowało - opowiada Krystian, który sam nie ma jeszcze dzieci.
Nie lada wyzwaniem jest także zmiana pieluszki. We Włocławku nie ma zbyt wielu publicznych toalet, a tym bardziej takich z dostępnym przewijakiem. Problem ten jest odczuwalny zwłaszcza zimą, gdy nie można przewinąć dziecka w wózku.
- Kiedyś byłem świadkiem jak matka przewinęła dziecko w pociągu i smród czuć było w całym wagonie. Niektórzy pasażerowie otwarcie krytykowali to zachowanie. Było to oczywiście nieprzyjemne, ale z drugiej strony zastanawiałem się, co ta matka miała innego zrobić - wspomina pasażer.
W pociągach przewoźnika Arriva, z którego najczęściej korzystają włocławianie nie ma wyznaczonych miejsc dla rodziców z dziećmi. Jak twierdzi rzecznik prasowy spółki, powodem jest brak możliwości technicznych.
- To nie są tabory dedykowane na długie podróże, więc producent takich możliwości nie przewiduje - tłumaczy Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy Arriva.
W toaletach tego przewoźnika nie ma też co liczyć na przewijak dla niemowląt. Nieco lepiej jest w PKP Intercity, gdyż w niektórych nowszych wagonach pojawiają się takie udogodnienia dla rodziców.
0
0
0
0
0
0
56 8
Tak natura... nie rozumiem zatem zachowań ludzi, którzy reagują dziwnym spojrzeniem na kobietę karmiącą piersią dziecko.. 09:54, 06.07.2014
31 23
Artykół tyPOwo ogórkowy !!! a może byście się tak zajęli okradaniem podatników przez samorząd dodatkowymi opłatami za zadania samorządowe jak -
-zdzieranie kasy za parkowanie
-za pochówek na cmentarzu KOMUNALNYM
-nakładanie narzutów na dostarczoną wodę i ścieki
- złodziejskie opłaty za wywóz śmieci
- nakładanie narzutów na energię cieplną z MPEC by pawlaki mogli zarabiac po 16 tysięcy miesięcznie ZA NICNIEROBIENIE !!!
PRWADA ILE TAMATÓW WAŻNYCH DLA WŁOCŁAWSKICH PODATNIKÓW w tym emerytów za 1200kuźwa miesięcznie na rękę !!! 10:05, 06.07.2014
32 12
bo k... to p... i jeszcze cyca nie widział. Niech k... kupi sobieświerszczyka i się dokształci 10:06, 06.07.2014
46 9
dziwią mnie ludzie , którzy sądzą, że to jest nie właściwe zachowanie. dziecko ma z głodu umrzeć czy co ? cwaniaki się znalazły 10:13, 06.07.2014
29 13
A kogo w tych czasach stać na dziecko we Włocławku? Pracuj za najniższą krajową, kup mieszkanie, załóż rodzinę i jeszcze może zrób dziecko? Za co? Problemem nie jest brak miejsc do przewijania czy brak podjazdów, z tym sobie każdy "normalny" rodzic poradzi. Problemem jest to że państwo nie za bardzo chce pomagać młodym ludziom w podjęciu decyzji o dziecku. Wystarczy chociażby popatrzeć na wysokości zasiłków, czy ilości papierków jakie trzeba złożyć żeby uzyskać głupie becikowe. Włocławek to już w ogóle jest na samym dnie. Wiem co mówię, sam mam dziecko i musiałem stąd uciekać bo nie miałbym za co utrzymać rodziny. 10:20, 06.07.2014
15 34
Jeśli matka przysłoni pierś choćby pieluchą, to ja nie widzę problemu. Jeśli jednak wywali ją, nie zważając na ludzi wokół, zwłaszcza na dzieci, to już przekracza poważnie granicę dobrego smaku. Pamiętam, jak bardzo zażenowana byłam, gdy w reklamie Fa pokazywano obnażone piersi. Gdybym zobaczyła wówczas "karmiącą pierś" w autobusie to pewnie miałabym traumę do tej pory :) Bo niestety byłam bardzo wstydliwym i wrażliwym dzieckiem. 10:35, 06.07.2014
31 9
a co w tym dziwnego ze kobieta wyjela piers i karmila piersia jezu przeciez zyjemy w 21 wieku a nie w sredniowieczu ten pan krystian sie dziwi w domu oglada p... i jest dobrze a tu sie dziwi ze matka karmi piersia
ludzie mam XXI wiek 10:45, 06.07.2014
28 8
Pan Krystian niech porządnie puknie się w czoło. Nie ma dzieci i niech może lepiej ktoś tak niedojrzały jak on lepiej żeby ich nie miał. 10:45, 06.07.2014
21 3
Niektórym w tym miescie już naprawde w głowce się popi... niech się za robote wezmą jeden z drugim 11:21, 06.07.2014
16 14
Jeśli decyzję o posiadaniu dziecka uzależniacie od wysokości zasiłków to chyba nie powinniście mieć dzieci. Państwo nic nie musi...państwo ma nie przeszkadzać i nie okradać.
Jak k....a można dać dziecku na imię Amanda? 11:51, 06.07.2014
18 5
ludzie są głupi i tępi,nie pomyślą tymi pustymi łbami,że dziecko trzeba nakarmić,niezależnie w jakim miejscu jest matka :-) 11:54, 06.07.2014
8 25
Co za pomysł, by z dzieckiem iść do sklepu, albo na targ... ciekawe gdzie partner / mąż / konkubent / sponsor... 11:56, 06.07.2014
25 5
Ten Krystian, to powinien zgłosić się do jakiejś poradni. Skoro widok piersi go przeraża, to jest z nim coś nie tak i raczej dzieci nie będzie mieć. Na szczęście. 12:23, 06.07.2014
19 19
Współczesne mamuśki bywają dosyć bezmyślne. Sadzą, że ich przychówek jest najpiękniejszy i najmądrzejszy i ciągną wrzeszczące, kręcące się jak robaki, tzw. pociechy na rynek, do sklepu, do restauracji. Biega to to wszędzie, dotyka wszystkiego i wszystkich swoimi brudnymi łapskami ? a mamuśki dumne i zadowolone. Na uwagi oczywiście nie reagują.
Nie wspomnę o wywalaniu piersi w miejscach publicznych. Dzieciaka przed wyjściem należy nakarmić. No ale do tego trzeba użyć kilku szarych komórek. Widocznie nie we wszystkich główkach jest takie wyposażenie.
Moja matka wiedziała, że małe dziecko jest uciążliwe dla otoczenia i nie każdy musi mieć ochotę na bycie epatowanym tymi najmądrzejszymi i najpiękniejszymi. Dlatego skrupulatnie planowała dzień, tydzień czy zakupy. Przecież można.
12:36, 06.07.2014
17 5
Pan Krystian widząc okazała pierś kobiecą w czasie karmienia czuł skrepowanie.Ale patrząc na taką pierś w kolorowych pisemkach dla dorosłych,gdy ogląda po kryjomu filmy dla dorosłych,gdy ogląda takie na plazy to skrępowania nie czuje. 14:24, 06.07.2014
13 15
To dziecka nie można nakarmić przed wyjściem na zakupy? Zawsze można tak zaplanować wyjście, żeby było po karmieniu, przecież matka wie mniej więcej co ile dziecko jest głodne, na pewno nie je co 5 minut i godzinkę-dwie spokojnie wytrzyma. Sama mam dziecko, teraz już 6-letnie, ale jak było małe nigdy nie karmiłam w miejscach publicznych. Ja sama czuła bym się pewnie bardziej skrępowana od ludzi obok. Za to widziałam kiedyś dziecko może 2 miesięczne na zakupach w centrum handlowym z mamusią i tatusiem. Oczywiście płakało na cały sklep. Jakby jedno z rodziców nie mogło zostać z nim w domu. 14:26, 06.07.2014
13 7
Szkoda,ze takie coś jak ty musiało się urodzić. Dorosły moze nie zjeść jak poczuje głód ale dziecku tego nie wytłumaczysz,zwłaszcza niemowlakowi.Jesteś pewnie jeszcze gimbusem nie majacym młodszego rodzeństwa. 14:27, 06.07.2014
12 1
Wyobraź sobie,ze wielu mężczyzn jest jeszcze pracujacych a nie tak jak ty pasożytujacych na Opiece Społecznej 14:29, 06.07.2014
11 7
Kiedys były pieluchy tetrowe.Dziś tylko pampersy a takim raczej sie nie okryjesz.Poza tym w czasie karmienia kobieta nie wywala na wierzch całej piersi tylko lekko ja odkrywa.Ciekawe,jak ty wrazliwe dziecko(bo nadal nim jesteś)patrzysz na swoje ciało w lustrze czy np.je dotykasz w czasie kapieli(bo pewnie się nie kapiesz zeby nie przeżyć traumy) 14:34, 06.07.2014
14 10
Z całym szacunkiem, ale pierś kobiety tylko dla dziecka jest źródłem pokarmu. Dla każdej osoby postronnej to jest PIERŚ! A piersi dla większości mężczyzn to symbol kobiecości i seksualności. I raczej przyssane do niej dziecko tego postrzegania nie zmieni. A pieluszkę tetrową w liczbie sztuk jeden nie problem znaleźć. Tylko trzeba chcieć. W każdej chwili mogę ci kilka załatwić, skoro to takie "mission impossible".
Poza tym jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy moją reakcją z dzieciństwa na obce piersi, a tym jak postrzegam własne, to chyba mentalnie w gimnazjum utknęłaś/utknąłeś. Nie słyszałam nawet nigdy o dziecku, którego widok piersi kobiecej by nie onieśmielał.
Mam wrażenie, że niektóre panie czują dziką satysfakcję epatując piersiami w miejscach publicznych. I robią w ten sposób krzywdę tym kobietom, które potrafią karmić tak, by nikogo nie szokować. Bo wrzuca się je do tego samego wora. 14:55, 06.07.2014
1 8
KIEDY WRESZCIE BĘDĄ ZDJĘCIA Z BUDOWY FABRYKI BUDIZOLA, BRUGMANA, WIKI, SOLVAYA, ITD???? BUDUJĄ ALDI, KFC, DLACZEGO NIE MA ZDJĘĆ NA BIEŻĄCO, A DAJE SIĘ GŁUPOTY!?!? 15:14, 06.07.2014
13 9
Brawo PolkaLolka.
Głos rozsądku cieszy. Kobieta, która jest matką prawdziwą, a nie z przypadku (np. po imprezie) potrafi przewidzieć potrzeby swojego dziecka, a pory jego karmienia wyznacza dokładniej niż zegar atomowy ? tak działa matczyna miłość.
Jeśli dziecko jest przypadkowym dodatkiem do bardziej absorbujących obowiązków, jak zakupy w hipermarkecie, w galerii, czy wizyta w restauracji, albo lansujący spacer w nowych butach, czy ciuchach, to nic dziwnego, że o karmieniu przypomina płacz.
Poza tym odnoszę wrażenie, że niektóre panie realizują bezkarnie swoje ekshibicjonistyczne potrzeby ? popatrzcie jakie mam!
15:48, 06.07.2014
5 6
A co miała mu dac zapalić 16:42, 06.07.2014
11 6
co za pierdoły... nie wszystkie dzieci reagują na pokarm matki jednakowo... są matki których pokarm jest niewystarczający dla pociechy po prostu jest za "słaby" dla małego łakomczuszka i czasami dziecko należy częściej dokarmiać. Jestem ojcem 2 dzieci i jakoś widok kobiety z "wywaloną" piersią przy karmieniu mnie nie bulwersuje... jest to dla mnie czyms naturalnym i ludzkim... Ci którzy odmiennie reagują na taki widok to chyba moim zdaniem są niedojrzali... a małym dzieciom taki widok łatwo wytłumaczyć a nie zakrywać oczy bo bedziemy mieli małych dzikusów takich jak ten Pan z autobusu... 16:44, 06.07.2014
12 8
To chyba temat zastępczy.Młode matki nie potrafią dać sobie rady z maluszkami a to głodne, a to pampersa trzeba wymienić. Kiedyś matki nie miały aż takich luksusów i potrafiły dostosować się do sytuacji. A teraz miejsce na przewijanie, na karmienie. Nie za dużo chcecie mamuśki? Trzeba tylko pomyśleć ale widocznie to już boli.Idziecie na łatwiznę. 17:51, 06.07.2014
8 5
@tato
Może i jesteś tatą, ale o psychice dzieci starszych niż "bobaski" nie masz zielonego pojęcia. Dla kilkulatka CYCEK TO CYCEK! I nie ważne, że powiem, że ta pani daje dziecku jeść, czy że nawet ratuje świat lub też inną historyjkę opowiem, nie zmieni to faktu, że był to cycek na wierzchu!
Jeśli zaś uważasz, że lepiej i łatwiej zrzucić na obcych ludzi konieczność tłumaczenia własnym pociechom zaistniałej sytuacji, niż przysłonić pierś pieluszką (sprawdziłam - od ok 2zł sztuka, dostępne w internecie) lub chusteczką materiałową, higieniczną, apaszką lub innym przewiewnych skrawkiem materiału, to może faktycznie i nie jesteś niedojrzały, ale egoista z ciebie taki, że ho ho.
I na koniec osobiste przemyślenie. Nie wyobrażam sobie, by bez zawstydzenia i stresu karmić odsłoniętą piersią dziecko, wiedząc, że obok mogą znajdować się obcy mężczyźni, dzieci, niedojrzali nastolatkowie, a może nawet i jacyś zboczeńcy się trafią. Kurczę, przecież to jest niekomfortowa sytuacja i dla matki i dla dziecka. A wystarczy przysłonić się odrobinę. Nic więcej. PRZY-SŁO-NIĆ! 21:44, 06.07.2014
12 5
Dziecko to nie lalka, jeść musi i to nic zlego ze kobieta wyciagnie pierś. Sama nie mam dziecka, ale uwazam taka sytuacje za normalną. 22:56, 06.07.2014
0 3
w pociągach przewoźnika Arriva akurat toalety SĄ wyposażone w przewijaki. nie było ich, kiedy przewoźnikiem były Przewozy regionalne. W sumie to to co było trudno nawet było nazwać toaletą. Autor artykułu nie pofatygował się chyba, żeby sprawdzić podawane przez siebie informacje. 08:25, 07.07.2014
8 4
jak faceta przeraża widok piersi, to niech sobie na członka kolegi popatrzy ! :-) 10:12, 07.07.2014
5 2
~ N. Potrzeby fizjologiczne też są naturalne. I nie wiem czy by było miło komuś jak by ktoś załatwiał je przy tobie. 11:09, 07.07.2014
5 4
Mam juz ponad 50 lat,pieluchy nie sami potrzebne. Czy ty jak jesteś głodna nie zjesz "na mieście" hamburgera,kebaba czy czegoś innego?Ty traumę przezywasz widzac kobiece piersi(pewnie jestes płaska jak deska i zazdroscisz)karmiace dziecko a ja przezywam traumę jak widzę dorosłego jedzacego obscenicznie lody albo śmieciowe jedzenie. 19:26, 07.07.2014
5 4
I jak tu prowadzić jakąkolwiek dyskusję, skoro ludzie pięćdziesięcioletni czytania ze zrozumieniem na poziomie podstawowym nie opanowali? Ja piszę o reakcji głównie dzieci, DZIECI, DZIE-CI. To takie małe ludki, które widok piersi u obcej kobiety onieśmiela (no chyba, że Twoje dzieci były przyzwyczajone do widoku biustów obcych bab). O swoich doświadczeniach pisałam również z czasów dzieciństwa.
Zresztą co ja się wysilam. To jak kopanie się z koniem. Idę zapłakać z bezsilności, bo ręce mi opadły do samej ziemi. Mam cichą nadzieję, że jesteś zwykłym trollem, bo inaczej ten kraj wyginie, jeśli więcej będzie takich postaci.
Pozdrawiam prosto z serca umieszczonego pod płaskim przeokrutnie cyckiem 20:26, 07.07.2014
2 1
@PolkaLolka
nie smuć sie nie tylko Ty jedyna jesteś płaska... ;-) marzą Ci się piersi jak u innych kobiet co??? Popłacz popłacz sobie ale od tego cycki Ci nie urosną... 23:21, 09.07.2014
1 0
Mnie goły cycek nie krępuje, no ale cóż w czasach w których karmiąca matka jest policzkiem dla pseudofaceta bywa i tak. Walczmy o gender! 12:36, 08.08.2014
2 0
Ten gostek to pewnie gej z Ciemnogrodu i karmiąca mama go gorszy. 21:48, 08.08.2014
1 0
W wielu domach a już napewno w kościołach wisi obraz "Matka Boska Karmiaca"pokazujacy GOŁĄ pierś(są też gołe Aniołki z siusiakami na wierzchu).I do tego obrazu modlicie sie i nie krępuje was naga pierś kobieca karmiaca dziecko.W muzeachm laskacie z zachwytu nad obrazami czy rzeźbami,na których widać gołe piersi.Na plazach dziewczyny i kobiety chodza niemal nago(bo te 3 tasiemki zwane szumnie bikini niczego nie zasłaniają),na ulicach czy w szkołach dziewczyny mają dekoldy niemal do klina majtek-to was nie gorszy tylko zachwyca.Natomiast matka karmiaca gorszy.Krystiana pierś zgorszyła ale przygladał sie intensywnie skoro zauważył,ze była obfita.
PolkaLolka to pewnie jakas kochajaca inaczej skoro traumą jest dla niej pierś.Poza tym nie uwierzę,ze matka jakoś nie zasłoniła się,nie odwróciła do okna.Każdy widzi to co chce a nie to co widać naprawde. 21:37, 23.11.2014
0 0
Pijak na ulicy nie gorszy nikogo a tu problem z mamą karmącą?
Wszystko stoi na głowie a najbardziej wkur.... ta dulszczyzna.Jeśli kogoś gorszy nie musi patrzeć i niech odwróci głowę tak jak odwraca gdy ktoś oczekuje pomocy- wtedy ślepi i głusi. A przecież właśnie Polak katolik powinien być bardziej wyedukowany bo jak napisał "janek" na obrazie jest goła piers a wobec Boga wszyscy jednacy .
Problemów większych nie ma? a może więcej zgorszonych min gdy słyszy się głosne bluzgi tak z ust dorosłych jak i dzieci i do dzieci- to nie gorszy?? 23:13, 23.11.2014
0 0
Matka karmiąca własne dziecko Wam przeszkadza ? Co za naród. A mnie przeszkadzają mężczyźni siusiający na drzewa w pobliżu dróg. Nawet nie odejdą w krzaki. Do tej pory mam również wspomnienia z licznych podróży, podczas których zbierało mi się na wymioty z powodu smrodu przepoconej odzieży lub niepranych skarpetek. 23:50, 23.11.2014
0 0
jesli wam tepaki za chce sie pic na miescie to nie pijcie w miejscu publicznym przeciez to gorszace i dojrzali ludzie potrafia zaplanowac picie wody a takiej malej istocie ma sie tego zabronic i jeszcze sterowac jego pragnieniem.Brak slow na te komentarze 13:33, 07.06.2015